deoxy - 2008-07-27 22:42:11

Jest jasne ,ze jak chcemy to zabijac bez problemu to kazdy musi zrobic low lvla, jak juz ktos sie tak rozleniwil starczy wybrac na rataila jakiegos nukera/healera zaopatrzyc sie w homka+acumen i karmiana i gotowe.
Osobiscie uwazam ze zostawianie royal guardow w spokoju nie jest dobrym pomyslem,
bo od kiedy to leje sie raida bez wczesniejszego zabicia raid fighterow. Royal guadry nie respia sie tak jak nursy a wiec zabicie ich odciaza na pewnien czas tanka i healera. Taktyka jest prosta  kazdy robi sorca na około 50 lvl i deleveluje go na lvl 41-42 najlepiej jest zaopatrzyc sie w sin eatera zeby nie zalapywac niepotrzebnego expa i w przypdaku zbyt  duzego lvlu nie delevelowac sie niepotrzebnie. 
Taktyka:
5 sorcow na 42 lvlu + (blade dance+mistic immunity)+jakis support buffer(najlepiej z mistic imunity) i takim wlasnie skladem mozna zajebac QA.

Jak wiadomo w kolo Qa jest pełno agresywnych mrowek z nimi mozna sie latwo rozprawic : przed  rozpoczeciem hitowania QA jeden high lvl biegnie  w kolo fosy i wbiega z tymi mrowkami  do jamy gdzie pojawia sie larwa tam nie trzeba ich zabijac wystarczy udezyc jedna z mrowek zeby zalapac raid curse i juz jestesmy niesmiertelni a mrowki sa skoncentrowane na biciu nas tzn: ze droga do Qa jest otwarta.

Ostatnia zasada i najwazniejsza najpierw walimy nursy a potem QA inaczej nie damy rady go zabic bo jak wiadomo nursy bardzo mocno lecza Qa

www.crashfans.pun.pl www.osm.pun.pl www.shinobidezain.pun.pl www.nfl.pun.pl www.rpsuw.pun.pl